Wczoraj debile zablokowali zjazd na Brzezińskiej. I trąbili przez jakieś 3-4 godziny non stop. Myślałam, że głowa mi eksploduje. Nie popierałam wcześniej ich protestów, ale teraz mam nadzieję, że szarańcza zje im plony, pozostałe wyschną albo zgniją, a UE zabierze traktory na których urządzają sobie protesty przeciwko UE.
@Yoop "Tylko nie wszystkie mają wystarczające argumenty siły, żeby przeczołgać i szantażować resztę społeczeństwa. Natomiast przedsiębiorca jako taki stanowi najniższy stopień drabiny społecznej, bo nawet bezrobotny i bezdomny zasługuje na jakieś cieplejsze uczucia, no bo w końcu jest bezrobotnym, a przedsiębiorca jest pie***m libkiem, kapitalistycznym krwiopijcą, który tak naprawdę nikomu do niczego nie jest potrzebny. Chleb każdy musi jeść, a na co komu jakieś PKB?"
Jako przedsiębiorca od lat, zgadzam się w 100%. Dodatkowo ironiczne jest to, że najwięcej do PKB dokładają się mali i średni przedsiębiorcy olewani przez wszystkich, j****ni przez każdego i bez szansy na żaden protest, bo nie mogą sobie pozwolić na urlop, żeby sobie poprotestować. To nie jest normalny kraj.